Steblowianie i Przyjaciele w Wiedniu...
Ko?o DFK Steblów zorganizowa?o w dniach 12 i 13 czerwca dwudniow? wycieczk? do Wiednia. Szczególne wyrazy podzi?kowania nale?? si? pa?stwu Donitza, którzy byli najbardziej w ten projekt zaanga?owani.
W sobotni poranek o godz. 5-tej rano autobus wype?niony do ostatniego miejsca ruszy? w drog?, w kierunku granicy z Czechami. Pogoda nam dopisa?a – by? to bardzo upalny weekend. Oko?o godz. 11.00 dotarli?my do Wiednia. Mieli?my ze sob? przewodnika – pana Miros?awa Kubiczka z Nysy, którego niektórzy uczestnicy ju? znali – ze wcze?niejszej wycieczki do Drezna. Zatrzymali?my si? najpierw na Praterze, gdzie mieli?my troch? czasu, ?eby obejrze? sobie ten najbardziej znany w Europie park rozrywki. Wi?kszo?? uczestników skorzysta?a z przeja?d?ki na "Riesenrad", z którego z wysoko?ci roztacza? si? niezapomniany widok na ca?y Wiede?. Potem pojechali?my do centrum stolicy nad modrym Dunajem. Zaliczyli?my stare miasto z wieloma zabytkami. Nasz pan przewodnik stara? nam si? pokaza? jak najwi?cej i potrafi? na temat ka?dego z nich opowiedzie? ciekawostk?. Zobaczyli?my parlament, przepi?kny ratusz, s?ynn? wiede?sk? oper?, teatr zamkowy, uniwersytet, katedr? pod wezwaniem ?w. Szczepana, w której mieli?my czas na chwil? skupienia. W pierwszym dniu wycieczki zwiedzili?my apartamenty cesarskie w pa?acu Hofburg, gdzie na ka?dym kroku czu?o si? ?lady s?ynnej cesarzowej Sisi. Poznali?my te? atmosfer? wielkiego miasta na deptakach z najdro?szymi sklepami ?wiata, s?ynny hotel Sachera i kawiarni? Demela. By?a te? chwila wytchnienia od wielkiego upa?u. Ka?dy móg? spocz?? w ogródku piwnym, napi? si? czego? lub co? zje??. Na godzin? 18.00 byli?my zaproszeni przez zaprzyja?nion? organizacj? austriack? na kolacj? w lokalu w centrum Wiednia. Podzi?kowali?my za pocz?stunek pani Ulrike, przedstawicielce tej Organizacji, któr? wcze?niej pozna? pan Donitza. Pani ta pomog?a nam tak?e ustali? plan zwiedzania stolicy Austrii. Po kolacji pojechali?my do hotelu na skraju Wiednia.
Nast?pnego dnia, w niedziel?, wypocz?ci i po obfitym ?niadaniu ruszyli?my znowu do miasta. Obejrzeli?my s?ynny budynek zaprojektowany przez artyst? malarza Friedensreicha Hundertwassera. Cechuj? go niesymetryczne kszta?ty, ró?norakie okna, bajeczne kolory oraz ogrody na balkonach i na dachu. O godz. 11.00 mieli?my zaplanowan? msz? ?w. - pierwotnie w Augustinum Kirche, ale ze wzgl?dów organizacyjnych wzi?li?my udzia? we mszy ?w. w ko?ciele ?w. Karola Boromeusza. Jest to najpi?kniejszy barokowy ko?ció? Wiednia. Msza by?a bardzo uroczysta. Ko?ció? ten mie?ci si? niedaleko s?ynnego budynku Towarzystwa Przyjació? Muzyki, z którego transmitowany jest ka?dego roku Noworoczny Koncert Wiede?skich Filharmoników. Po mszy ?w. pojechali?my do letniej rezydencji Habsburgów – pa?acu Schonbrunn. Budowa pa?acu zosta?a uko?czona za panowania cesarzowej Marii Teresy. Jest to przepi?kny obiekt z jeszcze pi?kniejszym, ogromnym kompleksem parkowym. Zwiedzili?my apartamenty pa?acowe i cz??? parku. Przespacerowali?my si? na wzgórze uwie?czone Gloriett?, sk?d rozci?ga? si? niezapomniany widok na Wiede? i okalaj?ce go wzgórza. W kawiarni przyzamkowej mieli?my troch? czasu na uciechy cia?a, a potem ruszyli?my w drog? powrotn?.
Zatrzymali?my si? jeszcze raz na d?u?ej w Czechach, ?eby zje?? posi?ek. Wzmocnieni obiadem, ze ?piewem na ustach do ko?ca podró?y, tj. ok. godz. 22.30 wrócili?my do domu. Uczestnicy wycieczki byli bardzo zdyscyplinowani, za co nale?? im si? s?owa uznania (a szczególnie tym najm?odszym) i mamy nadziej?, ?e byli te? zadowoleni. Dzi?kujemy.
GALERIA
W sobotni poranek o godz. 5-tej rano autobus wype?niony do ostatniego miejsca ruszy? w drog?, w kierunku granicy z Czechami. Pogoda nam dopisa?a – by? to bardzo upalny weekend. Oko?o godz. 11.00 dotarli?my do Wiednia. Mieli?my ze sob? przewodnika – pana Miros?awa Kubiczka z Nysy, którego niektórzy uczestnicy ju? znali – ze wcze?niejszej wycieczki do Drezna. Zatrzymali?my si? najpierw na Praterze, gdzie mieli?my troch? czasu, ?eby obejrze? sobie ten najbardziej znany w Europie park rozrywki. Wi?kszo?? uczestników skorzysta?a z przeja?d?ki na "Riesenrad", z którego z wysoko?ci roztacza? si? niezapomniany widok na ca?y Wiede?. Potem pojechali?my do centrum stolicy nad modrym Dunajem. Zaliczyli?my stare miasto z wieloma zabytkami. Nasz pan przewodnik stara? nam si? pokaza? jak najwi?cej i potrafi? na temat ka?dego z nich opowiedzie? ciekawostk?. Zobaczyli?my parlament, przepi?kny ratusz, s?ynn? wiede?sk? oper?, teatr zamkowy, uniwersytet, katedr? pod wezwaniem ?w. Szczepana, w której mieli?my czas na chwil? skupienia. W pierwszym dniu wycieczki zwiedzili?my apartamenty cesarskie w pa?acu Hofburg, gdzie na ka?dym kroku czu?o si? ?lady s?ynnej cesarzowej Sisi. Poznali?my te? atmosfer? wielkiego miasta na deptakach z najdro?szymi sklepami ?wiata, s?ynny hotel Sachera i kawiarni? Demela. By?a te? chwila wytchnienia od wielkiego upa?u. Ka?dy móg? spocz?? w ogródku piwnym, napi? si? czego? lub co? zje??. Na godzin? 18.00 byli?my zaproszeni przez zaprzyja?nion? organizacj? austriack? na kolacj? w lokalu w centrum Wiednia. Podzi?kowali?my za pocz?stunek pani Ulrike, przedstawicielce tej Organizacji, któr? wcze?niej pozna? pan Donitza. Pani ta pomog?a nam tak?e ustali? plan zwiedzania stolicy Austrii. Po kolacji pojechali?my do hotelu na skraju Wiednia.
Nast?pnego dnia, w niedziel?, wypocz?ci i po obfitym ?niadaniu ruszyli?my znowu do miasta. Obejrzeli?my s?ynny budynek zaprojektowany przez artyst? malarza Friedensreicha Hundertwassera. Cechuj? go niesymetryczne kszta?ty, ró?norakie okna, bajeczne kolory oraz ogrody na balkonach i na dachu. O godz. 11.00 mieli?my zaplanowan? msz? ?w. - pierwotnie w Augustinum Kirche, ale ze wzgl?dów organizacyjnych wzi?li?my udzia? we mszy ?w. w ko?ciele ?w. Karola Boromeusza. Jest to najpi?kniejszy barokowy ko?ció? Wiednia. Msza by?a bardzo uroczysta. Ko?ció? ten mie?ci si? niedaleko s?ynnego budynku Towarzystwa Przyjació? Muzyki, z którego transmitowany jest ka?dego roku Noworoczny Koncert Wiede?skich Filharmoników. Po mszy ?w. pojechali?my do letniej rezydencji Habsburgów – pa?acu Schonbrunn. Budowa pa?acu zosta?a uko?czona za panowania cesarzowej Marii Teresy. Jest to przepi?kny obiekt z jeszcze pi?kniejszym, ogromnym kompleksem parkowym. Zwiedzili?my apartamenty pa?acowe i cz??? parku. Przespacerowali?my si? na wzgórze uwie?czone Gloriett?, sk?d rozci?ga? si? niezapomniany widok na Wiede? i okalaj?ce go wzgórza. W kawiarni przyzamkowej mieli?my troch? czasu na uciechy cia?a, a potem ruszyli?my w drog? powrotn?.
Zatrzymali?my si? jeszcze raz na d?u?ej w Czechach, ?eby zje?? posi?ek. Wzmocnieni obiadem, ze ?piewem na ustach do ko?ca podró?y, tj. ok. godz. 22.30 wrócili?my do domu. Uczestnicy wycieczki byli bardzo zdyscyplinowani, za co nale?? im si? s?owa uznania (a szczególnie tym najm?odszym) i mamy nadziej?, ?e byli te? zadowoleni. Dzi?kujemy.
nad. Ewa Klaka
Admin dnia lipca 03 2010
1 komentarz · 2384 czytań
·
Komentarze
#1 |
Antonskigrag
dnia stycznia 08 2017 02:37:17
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.